środa, 7 grudnia 2011

no to po całości :)

Dziękuję Wam wszystkim za te miłe komentarze :) i pochwały (o tak!!!) i za to,że jesteście!

A dziś kolejne podejście i oto co mi wyszło :)
Jak szaleć to szaleć!Skleciłam dziś bluzeczkę,która miała być sukienką,ale zbyt krótka wyszła :) + spódniczkę + skarpetki!
W roli modeli kolejna Majsinka Westley mojej Miśki i Kubuś,próbujący co chwila pożreć moją piekną modelkę,o zgrozo! Zapraszam!!!

7 komentarzy:

  1. no no ;d szalejesz. Fota kota boska!

    OdpowiedzUsuń
  2. no to widzę, że nie tylko mój kot interesuję się lalkami ;D A komplecik świetnie wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak...jak zwykle przy robieniu zdjęc koty na ierwszym planie.... Komplecik bardzo ładny !!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja Lynette z Gotowych, też miała sesję z czarnym kotem. :)
    Coś te koty i lalki mają ze sobą dużo wspólnego. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Koty są pewnie zazdrosne- to one powinny być w centrum zainteresowania, a nie jakieś nieruchliwe plastki;)
    A komplecik świetny- widzę, że córcia będzie miała w co stroić swoje panny.

    OdpowiedzUsuń
  6. wszystkie koty lubią lalki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny kotek i modelka:)

    Zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń