piątek, 27 stycznia 2012

She's here!

Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!
Moja upragniona i wymarzona Moxie Teenz Tristen dziś do mnie przybyła!

Wybaczcie jakość zdjęć i goliznę,ale robione "na gorąco" trzęsącymi się rękoma :)
Taa daaam!!!


Teraz pozostaje ją lekko odświeżyć,no i ubrać :) No i najważniejsze - nadać jej piękne imię!Macie jakieś pomysły?zastanawiam się,czy zostawić Tristen?Może Aisha?Aria?

23 komentarze:

  1. no widzisz! Wkoncu masz swoją moxie!!! Piekna! Rozumie że mojej juz nie chcesz;p
    :):) Cieszę się twoim szczesciem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak to nie chcę?!CHCĘ!! tylko Ty sie zdecyduj!:P

      Usuń
    2. Jakie ma nożyska długie i ślepiszcza wielkie! Jak wilk z bajki o czerwonym kapturku. Bardzo fajna dziewuszka. Ale najbardziej podobają mi się rzęsy. Chyba żadna inna lalka takich długaśnych nie ma. Czekam na sesję "ubrankową" :)

      Usuń
  2. no normalnie wpadam i Ci ją zabieram ! :P jest niesamowita :] wlosy i oczy wymiatają! :] Ja bym nazwała.. Tristana :) albo Tris :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Moxie w tej wersji jest na mojej liście lalek, ale jakoś nigdy się nie składa, by ja kupić. Cieszę się, że Tobie się udało. Jest śliczna !!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaa... Moooxieee... i to moja ulubienica... Eh nie mam kasy, nie mam a nówki wciąż 150zł i wzwyż...
    Będę więc wzdychać oglądając zdjęcia u ciebie :)
    Tish albo Trish :) daj sobie czas jeszcze się wyklaruje :) ja miałam Livkom zostawiać imiona firmowe a jednak wyklarowały się inne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak oglądam Twoje zdjęcia i przez myśl mi przeleciało, że taka trafia do mojej kolekcji, a Cutie zakochuje się w niej bez pamięci. Jednak ona ma za nic takiego małego, latającego za nią Kena, a on staje na głowie, by jej się przypodobać i zarzeka się, że jemu wzrost nie przeszkadza :D:D
    Ale to tylko fantazja, bo choć lalka była na mojej liście i nadal z chęcią bym ją kupiła, to raczej byłaby lalką do zdjęć, niż do "zabawy".
    Gratuluję spełnienia marzenia, jestem za imieniem Trish albo Emily i czekam na jakąś uroczą sesyjkę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra myśl! To, że byłaby lalką do zdjęć nie wyklucza wykorzystania jej do "zabawy" ;) u mnie na pewno tak by było :D

      Usuń
  6. Gratuluję spełnionego marzenia, to fajna sprawa. A teraz czekam jak Moxie będzie u Ciebie wyglądała po odświeżeniu i ubraniu. Może daj jej na imię Aisha

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję kolejnej laleczki ! 4 zdjecie super!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. To jest ta większa wzrostem Moxie?:)
    Piekna!

    OdpowiedzUsuń
  9. Aj, mnie ta Tristen też się zawsze podobała, tylko to nie moja ulubiona skala niestety, ale może kiedyś też się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję nabytku, ależ masz radochę teraz:) Nie moja skala, jednak ciut za duża- ale podziwiam te wielkie oczyska!

    OdpowiedzUsuń
  11. No to jest radocha!!!!!!Super!
    Nastoletnie Moxie sa sliczne,pieknie pozuja i pieknie sie prezentuja w kazdym ciuszku.Zaluje ze nie mam czwartej i ostatniej w kolekcji,ciemnowlosej Bijou;chyba przestali je produkowac czy jak, bo nie ma ich nigdzie a jesli sa,to cena dochodzi do 50 f-sorka,ale chyba tyle nie zaplace (mimo ze jest piekna!).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sa,są,na Ebay amerykańskim :( ale ceny wtedy są masakryczne....Z tego co widzę,są rzadkościa....Ja mogłam nabyć jedna,ale nie jestem narazie w stanie cenowo podołać :( A mi się marzy juz kolena - Melrose :D wiesz o co kaman :P

      Usuń
  12. ślicznaaa i te oczka: ) zapraszam na mój blog http://passionskiniaczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. O matko ;oo zarąbista jest ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna :) Na 4 zdjęciu, gdzie włosami zakrywa goliznę, kojarzy mi się z Yoko Ono "Imagine" :) Gratuluję nabytku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jejku! Piękność! Ty to masz szczęście! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale Ci się poszczęściło.Cudny nabytek.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nadałaś już lalce imię?

    Mi pasuje do niej Ajana (czyt. Adżana).

    OdpowiedzUsuń