Hahaha,ależ tytuł wymyśliłam!
...a tak na poważnie,to chciałam Wam pokazać,co zrobiłam z wełny przy użyciu szydełka :) oczywiście siędząc u Mamy mojej i nudząc się nieco....I znów bez modelki na "podorędziu" :D
Katie wydaje się być zadowolna z nowej sukienki :)
voila!
Zauważyłam,że dość ciężko szydełkuje się wełną,szczególnie,jak jest gruba i źle dobrana do grubości szydełka....Ja dość "ciasno" robię,więc nielada problemem było "wrobienie" od spodu falbany! :) Ale jakoś udało się :)
eh ... ja tez tak chce xD
OdpowiedzUsuńSukienka pierwsza klasa ;) kolor świetny :)
OdpowiedzUsuńona ma "szklane" oczka ? takie mi się wydają ;)
szklane,szklane :) i one są "hypnotajzing" hehehhe :P
UsuńSuper kiecka :) i super firanka xD. kocham rozdzielać sznurki i się nią bawić xP.
OdpowiedzUsuń...mój kocur tez uwielbia tę firankę....a szczególnie ją plątać i uwieszać się na sznurkach :(
UsuńŚliczna kiecka, ale masz rację- za gruba.Polecam kordonki Ariadna i szydełko 1,5 mm lub 2.0 mm. :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam umiejętność szydełkowania - piękna sukieneczka i bardzo fajny blog - zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńBez modelki, a wyszło idealnie na miarę! Jak Ty to robisz :-D Z takiej fajnej sukieneczki Katie nie może nie być zadowolona ;-)
OdpowiedzUsuńO łał... ty to masz normalnie miarę krawiecką w oku chyba albo jakiś laserowy miernik ;D cyborg jesteś :D:D:D
OdpowiedzUsuńA Kubul to Mistrz Drugiego Planu!
O kurcze, podziwiam Cię za idealne dopasowanie sukienki do lalki, podczas gdy nie miałaś w pobliżu modelki. Tak jak imago napisała: normalnie miara krawiecka w oku :D Kolor jak i krój stroju jest super.
OdpowiedzUsuńTy robisz lalkom sukienki na miarę bez patrzenia, a ja nie umiem wykroić materiału na bluzę mając 40 modelek pod ręką Piękna sukieneczka! A kotek chyba zazdrości jej tylu sesji przed obiektywem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo piękny zestaw. W ogóle ładny kolorek wełny wybrałaś.
OdpowiedzUsuńZdolniacha z Ciebie!!! Super sukienka :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, nie wiem jak Ty to robisz bez przymiarek, ale wygląda super!
OdpowiedzUsuńAle cudna :) Chciałabym umieć takie falbany na szydełku robić :)
OdpowiedzUsuńWitaj, chciałam poinformować o Candy na moim malowanym blogu: http://malowanekoszulki.blogspot.com/2012/02/1000-odwiedzin-candy.html
OdpowiedzUsuńWspaniała nagroda! :)
Binolka
Piękna i idealnie dopasowana. A do tego fioletowa. Ślicznie się prezentuje, jest taka delikatna. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńWspaniała sukienka. Katie ładnie się prezentuje, aż moja poczerwieniała z zazdrości ;-)
OdpowiedzUsuń