Jak widać po tytule - moja urocza Upiorka postanowiła wkońcu zapozować,by pokazać Wam nową (no juz nie taką wsumie nową)sukienkę,którą jej "sprawiłam" :)zrobioną z granatowego kordonka,szydełkiem 2ką.Niby nie jest ciężko zydełkować dla Monstrek,ale maciupkim problemem sa ich nieco fikusne ciałka,mam na myśli "krzywizny" lędźwiowe...Każda krótka kloszowana sukienka/spódnica odstaje na pupie niestety :(
No cóż...jakoś to trzeba obejść :)
Tutaj Upiorka pozuje na "swojej"półce":
A tu już zmiana otoczenia - parapet okienny w salonie,kiedy to akurat słoneczka (?)troszkę było :)
Biedronkowa spinka zapożyczona od Mijuchny mojej,a klapki Upiorki przerobione z butków Winx, bo nic innego nie pasuje....
aha!Nie ma ktoś odsprzedać Monsterkowych ubranek jakichś?może okularki Ghoulii?? jakieś butki??
Super sukienka ! Bardzo jej pasuje.Pod względem kolorystycznym i w ogóle.Podziwiam zdolności!
OdpowiedzUsuńładniutka kiecuszka. Ciuszki monsterkowe widuję czasem na All. W Smykach są sprzedawane też monsterkowe zestawy :)
OdpowiedzUsuńteż patrzę na all :) a do Smyka mam 60km :( więc odpada!no i te "smykowe" ceny....!!!
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka. Upiorka wygląda w niej jak wróżka :) Pierwszy raz widzę taką piękną lalkę z serii Monster High.
OdpowiedzUsuń:) dziękuję za miłe słowa! @ Cremmy - bo to "customowa" OOAK :)
OdpowiedzUsuńsuper :D
OdpowiedzUsuńŚwietny wzór sukienki, i ogólnie bardzo udane dziergadełko w odpowiednim "upiorkowym" kolorze;) A klapeczki bardzo dobrze leżą- myślałam, że monsterkowe:)
OdpowiedzUsuńeee,te klapeczki są za małe i wyginają się "pod spód" :D
OdpowiedzUsuńMam dziwne wrażenie, że do tego typu lalek pasują tylko i wyłącznie kreacje szydełkowe!
OdpowiedzUsuńWyglądają w nich jak takie elfy czy innego rodzaju wróżki.
Mimo, że nie przepadam za tymi potworkami to Twoją lubię za make-up i to, że nosi Twoje "dzierganinki".
Też myślałam, że klapki monsterkowe, widziałam akcesoria na alle tylko, że nie ghouliowe i ceny zaporowe... podobno stardollowe buty mają pasować na monsterki, ciekawe czy dojdą do nas te akcesoria i czy będą w znośnych cenach.
OdpowiedzUsuńPasuje Upiorce ten look "Big Blue" :) w niebieskim jej do twarzy
Upiorka przeuroczo wygląda w tej sukience! nic na pupie nie odstaje :D
OdpowiedzUsuńW ogole wystarczy zmienic make-up i od razu inaczej wyglada, nie lubie monsterek, ale po przemalowaniu wyglada bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuń:) dziekuję kochani za miłe komentarze :) zastanawiam się właśnie w jakim innym kolorze,oprócz grnatu i czarno-bieli byłoby jej dobrze.....może zielenie jakieś?
OdpowiedzUsuńAle Wam zazdroszczę szydełkowych robutek ,
OdpowiedzUsuńsukieneczka jest śliczna !
A interesują Cię ubranka oryginalne czy szyte? Najwiecej mam szydełkowych, ale tych pewnie nie szukasz.
OdpowiedzUsuńButków na sprzedaż nie mam. Okulary - musiałabym poszukać... Mam za to inne drobiago dołączane do zestawów.
"Krzywizny lędźwiowe" u Monsterek są faktycznie dosyć intensywne;P
OdpowiedzUsuńDzierganie szydełkiem to wcale nie taka łatwizna;P
Ładna sukieneczka,
pozdrawiam;)
@Urshula - wiem, wiem, że to OOAK. Ale to nie zmienia faktu że jest przepiękna ;)
OdpowiedzUsuńZa każdym razem, jak ją u Ciebie widzę, to zazdroszczę ;) Poza tym, piękna sukienka ;)
OdpowiedzUsuń@ Marisol - pokaż co masz ciekawego dla Monsterek,koniecznie!pisz na maila:uburchardt@gmail.com
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka. A ubranka mozna dokupić, są sprzedawane zestawy, ale kosztują majątek. Poszukaj na blogach na Pingerze http://www.pinger.pl/ - tam jest dużo ludzi posiadających monsterzyce, morze ktoś ci odsprzeda. Zdaje mi się, że Ruda Mysz kiedyś miała ciuchy dla monsterki, może jej zapytaj
OdpowiedzUsuńdziekować :))) a plaszczyk rzeczywiscie majsinkowy :3
OdpowiedzUsuńNo super:0) bardzo ładna i dobrany kolor do włosków;) Pozdrawiam Millu
OdpowiedzUsuń