środa, 30 lipca 2008

Jeszcze 16 dni do urlopu :)

Odliczam dni, hehehehhee :)

Sister w sobotę była na koncercie Georga Michaela....o 3 w nocy dostałam smsa,że było git, że ochrypła i że warto było czekać na taki dzień 20 lat! heheheh Z chęcią też bym...ehhhhh...

Mama dziś wróciła z Niemiec :) nie może się już doczekać naszego przyjazdu!

W pracy obłęd, ale dni szybko mijają dzięki temu :)

Zamówiłam też dziś koszulkę ze zdjęciem Mijusi :), kupiliśmy jej słodką piżamkę z pieskiem i ksiażeczki z naklejkami,które uwielbia :)) Moja mała artystka o niezliczonych talentach :)

A tu macie fotki z weekendu...W końcu pogoda dopisała i pojechaliśmy do parku na huśtawki, zjeżdżalnie i nakarmić wiewiórki... Te 2 ostatnie mówią same za siebie, heheh :)

obraz 007 obraz 038 obraz 048 obraz 014 obraz 036obraz 064

obraz 028   obraz 009 obraz 069 PICT0502 PICT0504

sobota, 26 lipca 2008

Mrówka Bitówka, czyli Mia

  Mia ma 2 lata i 3 miesiące...ktoś by powiedział?

:))) Sorki za kiepska jakość :) Ale za to rozrywka wysokiej klasy!!!

poniedziałek, 21 lipca 2008

2 tygodnie ciężkiej pracy

DSC00428 No tak - i nam mnie przyszła pora,żeby wkońcu popracować porzadnie :) Charlotte na urlopie, w słonecznej Hiszpanii na Costa Del Sol. A ja tu mam Costa del Fredericks :P hehehhehe z tylko jedna małą różnica, że słońca brak i drinków nie serwują :)

Ale trudno, odbębnię jeszcze 4 dni - tak 4 dni z 2 tygodni zostało! i potem 2 tygodnie normalne,czyli moje pół etatu= 4h/dziennie i....URLOP!!! 2 tygodnie w Polsce,gdzie mam szczerą nadzieję,że bedzie słonecznie! A potem - 1 września ostatni dzień pracy w FD ltd i...czas do szkoły, czyli do nowej pracy! Będzie super!12072008315

Dziś oficjalnie złożyłam rezygnację, co oczywiście połowe biura zaszokowało...hehehhe, biedny Ditto aż przyleciał z góry osobiście się zapytać co ja wyczyniam właściwie! hehehe, spoko, bo jeden z nielicznych fajnych facetów w tej pracy...Powiedziałam mu właściwie, że no już czas zacząć coś nowego, rozwijać się.Nie można ugrząznąć w jednym miejscu na 25 lat...I chyba zrozumiał :) Napewno na zawsze zapamięta mnie przez te spinki do mankietów, które dostał ode mnie na ostatnią gwiazdkę, hehehe :) malutkie samochodziki Formuły I...

Takie to rewelacje...DSC00478

Pozatym była u nas Jola z Juleczką przez prawie 2 tygodnie :) Szalały z Mią jak dwa zające w kapuście :) Słodki widok...Szkoda tylko,że pogoda nie dopisała,by móc bardziej aktywnie spedzić czas...Ale jeszcze "chwila" i my je odwiedzimy :)

Oczywiście gratulacje dla Joli, która obroniła prace licencjacką!DSC00483

Moja Sis wraz z mężem podróżuje po USA już 3ci tydzień...Ostatnie wieści miałam chyba z okolic Grand Canion w Colorado...czy jakoś...Póki co jedna kartkja z New Orleans doszła.mam nadzieję na wiecej, heh :)

No to tyle na dziś...Czekam na mój nowy telefonik,mam nadzieję że jutro przyjdzie. A w czwartek odbieram SE z serwisu.Bez telefonu, to jak bez ręki,kurde....

Buźka i dobranoc :) 

A to moja kolekcja....a raczej jej część :)DSC00486

wtorek, 8 lipca 2008

Jest super...

 Panowie i panie

Z przyjemością pragnę ogłosić,iż dostałam bezkonkurencyjną ofertę pracy! Po czwartkowym interwiev okazało się,że "pobiłam" 37 innych kandydatów ubiegających się o stanowisko Administarative Assistant w Kirkdale,St.Lawrence C of E Primary School :) Na dniach składam oficjalną rezygnację z obecnego stanowiska w FD Ltd. i od września - witaj nowa,lepsza rzeczywistości :)

JESTEM NAJLEPSZA!!!

Gratulacje proszę składać poniżej :)