czwartek, 22 września 2011

jesień już

Z bólem,z bólem ale trzeba przyznać,że jesień puka do drzwi...Codziennie rano idąc do pracy potykam się o żolędzie,znajduję cudne rude kasztany...Sarenki znów zaczynają podchodzić blisko domu :) No i ten wiatr.....
Jesień bywa piękna,wtedy kiedy jest ciepla i sucha :) i kiedy są grzyby w lesie :) Ale nie znoszę gdy leje i wieje :)
A wy?
A tak z innej bajki - mialam się "opanować" a tymczasem zakupilam nową pannę - czekam teraz niecierpliwie na jej przybycie :) Pokaże niedlugo!obiecuję!

6 komentarzy:

  1. zdecydowanie jest jesień, jak zaczynam nosić w kieszeni kasztany i pigwy (uwielbiam ich zapach!) to znaczy, że jesień pełną gębą ;)

    co kupiłaś? :D powiedz chociaż :D

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja żadnego kasztana nie mam :(

    o tak, jak leje to jest okropnie

    OdpowiedzUsuń
  3. no dobra, to się pochwale - Cali Girl Lea (2004)
    :D śliczna jest jak nie wiem,platfuska jedna,to właśnie Ją ktoś mi ostatnio sprzątnął sprzed nosa :)A teraz ktoś na alle błędnie aukcję wystawił pisząc,że to My Scene :) I tym samym szansa znalezienia jej "po imieniu" była niemożliwa :) a u dzięki przypadkowi JA ją kupiłam!jupiiiii!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cali Girl Lea mam u siebie, kiedyś wygrała u mnie nawet wybory Top Puła :)
    http://marsbarbie.blogspot.com/search/label/Cali%20Girl%20Lea - popatrz. :)
    Jesień całą gębą, widać jest na drzewach, moje Basics już gotowe na jesienne wojaże. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ano jesień- pora zbiorów i szykowania zapasów, właśnie dziś wybrałam się do lasu i nawet udało mi się kilka grzybów znaleźć:D Czekam na zdjęcia platfuski;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe jak ta panna wygląda? ;-)

    OdpowiedzUsuń