sobota, 28 stycznia 2012

Oszalałam!

Nie no wiecie co?To wszystko wina Privace!Namówiła mnie do złego i.....kupiłam właśnie lalkę!Powiem tylko,że będzie to tym razem "siostra" dla mojej uroczej Upiorki :)

Aż mi się ręce trzęsą!Ale zakup był możliwy TYLKO dzięki mojemu kochanemu mężowi(bardzo Cię kocham Kochanie!),który ulitował sie nade mną,bo przemyśliwałam tu już jak i co sprzedać,aby zdobyć fundusze.......Kazał nie sprzedawać! :D

EDIT: Jednakże rzeczywistość brutalnie zweryfikowała nas i będę musiała jednak "cosik" opędzlować na alle....

A teraz dla ochłonięcia pokażę jakąż to kreację stworzyłam dla Artsy ostatnio!Prosta a jednocześnie dość elegancka chyba?Oceńcie sami!


Sukieneczka powstała z bawełnianej koszulki dziecięcej po mojej Miśce i kawałka firanki i koralików :)

Dziś też dłubałam kreacje dla Tristen (póki co nazywam ją firmowym imieniem),które pokaże Wam już niebawem :)Cierpliwości!

23 komentarze:

  1. ojj Szalejesz dziewczyno ;DD Kica jak do slubu... mniejwiecej ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak przez privace to ja już wiem, coś Ty tam zakupiła :D Na pewno będziesz zadowolona no i to bardzo rzadka lalka jest!

    Kreacja śliczna, urocza i Artsy w niej bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szalej, szalona Urshulo! A Artsy jest taka jak moja- z wave 3? Bo ładne ci zdjęcia wyszły. Ja jej nie umiem fotografować- zawsze coś spartolę... Ale od czego jest komputer :) Sukienka piękna! O i jeszcze jedno pytanko mam- czy Moxie jest większa, czy taka sama jak Barbie Fashionistas (mam na myśli wysokośc). Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana - moja Artsy jest chyba z 1 serii i w dodatku jest kaleką,ma połamaną nogę w kolanie (kolanka zwykłe,nie obrotowe)...

      A MOxie jest duużo wyższa od Fashionistek!Barbie i Livki sięgają Moxie pod brodę!

      Usuń
    2. Biedactwo...
      Nie wiedziałam, że Moxiowate są taaakie ogromne!!! Wow!

      Usuń
  4. Tak, najlepiej zwalić na kogoś- a kto mi linka aukcji pokazał? xD
    A sukienka baardzo mi się podoba, świetne są te falbanki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihihihihi,ale to Ty zaczęłaś! :D A teraz będziesz BOGAAAAAATAAA :):):)

      Usuń
  5. sliczna ta sukienka :] skromna i delikatna - lubię takie :]
    kogo kupilas :D?

    OdpowiedzUsuń
  6. I proszę jak ładnie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Hahahh :D no to nie mogę się już doczekać kiedy ją zaprezentujesz :) i tą drugą LIVkę którą kupiłaś :)

    Świetna sukienka :) prosta ale bardzo fajna :)
    Artsy bardzo ona pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A skad te cierpliwosci brac kobieto,skad:]
    Sukienka piekna,jak wiekszosc mowi-proste jest najlepsze;zawsze eleganckie i dobrze sie wyglada:] Sliczna jest,mysle ze ta biel jeszcze dodaje smaczku calosci:)
    Moze zgapie pomysla,co Ty na to?:)
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo sympatyczną kieckę popełniłaś. :)
    Fajnie wygląda biel na czekoladce.

    OdpowiedzUsuń
  10. nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć ten Twój nowy zakup ;D
    a sukienka wyszła śliczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekam na zdjęcia tej nowej lalki :) Sukienka bardzo ładna, pasuje modelce.

    OdpowiedzUsuń
  12. świetna kreacja i bardzo udane ujęcia :) wygląda jakby żyła..
    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładna sukienka, prosta i z klasą. Lubię to!

    OdpowiedzUsuń
  14. No i super :)))) Fajni są tacy faceci, co swoim żonom lalki kupują :)))

    Mój dziś też kazał kupować, a nie ciułać i czekać na cud... pewnie jutro bedę zamawiać nową lalkę :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiecka extra!!! a co nam w tym życiu pozostało tylko szaleć cieszę się razem z Tobą Urszulko! z nowej lalki!

    OdpowiedzUsuń