piątek, 19 października 2012

w pewien słoneczny jesienny czwartek

Wczoraj była tak przepiękna pogoda,że zaraz po pracy pojechaliśmy...na rybki nad jezioro :) Rybki rybkami,bo Seba siedział i "moczył kija",a my z Mią zrobiłyśmy "obchód" koło auta w celu znalezienia...grzybów!Nazbierałyśmy całą reklamóweczkę (na fotkach jest jeszcze mało!)wszelkiej maści podgrzybków,zajączków,kurek a nawet 1 prawdziwka znalazłam w trawie 2 metry od brzegu wody! :D

Ale nie zgadniecie,kto z nami pojechał!

i bonusowa moja mała grzybiareczka:


No takie dni uwielbiam...piękna pogoda,cieplutko i można miło spędzić czas :)
A jutro do pracy,niestety....

13 komentarzy:

  1. Fajne zdjęcia, zwłaszcza te z uroczą grzybiareczką.
    Zazdroszczę ci udanego wypadu nad jezioro. Też bym chciała zbierać grzyby i robić zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. drugie zdjęcie jest genialne !

    OdpowiedzUsuń
  3. jesień też potrafi być piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tsss... Jesień jest nie tylko piękna, ale nawet jak widac na zdjęciach z grzybiareczką (i jej reklamówką)- potrafi być też smaczne :P

    OdpowiedzUsuń
  5. To fajnie, że wyprawa się udała:)

    OdpowiedzUsuń
  6. lala ladna ale moja siostrzenica sliczna!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Obie modelki świetne ;)
    Drugie zdjęcie Ciel naj :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podpisuję się pod komentarzem Imago, zarówno ta mała jak i większa panna ślicznie wyszły na zdjęciach. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaka fotogeniczne modelki zabrałaś na grzybobranie! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. heh córa zadowolona ;D Fajny wypad, tez bym gdzieś pojechał w te ostatnie ciepłe dni :(( Zdjęc porobił... ehh. Dalowa coś smutna bardzo ;ppp

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne fotki. Grzybiareczka przeurocza, a jaka zadowolona ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Po grzybiareczce widać, że wyprawa udana :)

    OdpowiedzUsuń