a było to tak....w roli głównej moje ramię i Filip z BlackCrow
i efekty końcowe (opakowana jak mięsko) :D
I voila!
Jestem mega zadowolona!nie bolało aż tak bardzo :)
Podoba sie Wam?
Post niniejszym dedykuję mojemu
Ukochanemu Kubie,
który tam gdzieś po drugiej stronie tęczy biega za motylkami....
Fajny! Teraz, na świeżo, trzeba będzie bardzo dbać, żeby skóra po zabiegu się ładnie goiła i żeby nie wdało się jakieś zakażenie. Ale na pewno to już w gabinecie powiedzieli :)
OdpowiedzUsuń:) powiedzieli,powiedzieli :)
Usuńfajny tatuaz ^^
OdpowiedzUsuńgratulacje spelnienia marzenia :)
ja tez uwielbiam tattoo mam juz 3 :D
dziękuję!
Usuńto kotek? :D śliczny jest : )
OdpowiedzUsuńgratuluje spełnienia marzeń i pozdrawiam : )
dzięki!
UsuńGratuluje :-) za mną też tatuaż chodzi od jakiegoś czasu, ale troszkę się boję tego bólu...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
dziękuję!
UsuńTatuowanie aż tak nie boli!! :)
podoba mi sie! :))
OdpowiedzUsuńdzięki Dollbby!
Usuńgratuluję!
OdpowiedzUsuńdziękuję :):):)
UsuńKotek :))) super, sama mam 4 więc znam ten ból ;p uprzedzam wciąga!
OdpowiedzUsuń:) pokazuj!!
UsuńJa mam jeden od 6 czy 7 lat i ostatnio ciągle, wręcz natarczywie myślę o kolejnym :P Mam na brzuchu i nie bolało mnie praktycznie wcale - czułam tylko mrowienie i łaskotanie, także mieli tam ze mną wesoło ;) Chciałabym teraz taki wielki, na całe plecy <3 no, ale to też swoje kosztuje, a mam jeszcze długą wishlistę lalkową :P
OdpowiedzUsuńA Twój kotek jest śliczny :)
woow,całe plecy to masa roboty...i masa kasy :P
UsuńFajny tatuaż choć ja bym się nie odważyła :) Gratuluje odwagi!
OdpowiedzUsuńdzięki Maga!
UsuńSłodziak!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam za odwagę :D
Pięknie wyszło :*
dzięki Agacia! :*
UsuńGratulacje, bardzo udany tatuaż :)
OdpowiedzUsuń:) miło mi :)
UsuńTylko uważaj, bo one się mnożą! Ja swój pierwszy robiłam na wiosnę, a na zimę planuję już następny!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny i bardzo dopracowany wzór wybrałaś ;)
dzięki Króliku!
UsuńBardzo ładny :) gratuluję :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wzór. Gratuluję :) :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńAle piękny KOT! Rajuśku! superowy!
OdpowiedzUsuńfajnie,że się podoba :)
UsuńŚwietny tatuaż, bardzo oryginalny kociak :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
dziękuję i pozdrawiam!
UsuńKot wyszedł po prostu super !!! Mam nadzieję, że bardzo nie bolało... Też myślałam o jakimś niedużym tatuażyku, ale nie wiem, czy się zdobędę...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
dziękuję!ja tak jak napisałam - myślałam o tatuaż baaardzo długo :) i wkońcu zrobiłam :)
UsuńFajny tatuaż! Też myślę od kilku lat o pewnym konkretnym wzorze, ale jak się znam, na myśleniu - i tak przez pół życia - się skończy...
OdpowiedzUsuńPoszperałam w blogu i przypuszczam, że Kuba to kotek? I jest teraz za Tęczowym Mostem? Przykro mi.
dziękuję :)
Usuńtak,Kuba to mój kot,który niedawno zginął tragicznie :( a tatuaż jest na jego pamiątkę...
O rany! Ten koci motyw jest REWELACYJNY! *__* Zakochałam się <33 Oddaj mi swoją rękę!! XD
OdpowiedzUsuńdziękuję :) ręki nie oodam! :P
Usuńsuper tatuaż!
OdpowiedzUsuńświetny, ale jak dla mnie to AŁAAAAA więc ja sobie nie funduję żadnego :)
OdpowiedzUsuńI love your tattoo! It looks awesome. :)
OdpowiedzUsuńSzczerze? Nie podobają mi się tatuaże, a już zwłaszcza u kobiet. W końcu jest pewna różnica pomiędzy tatuażem u faceta w skórzanej kurtce i u drobnej kobietki, idącej z dzieckiem na zakupy. I mimo bardzo ładnego wzoru, jestem na nie :)
OdpowiedzUsuńAle to tylko moja opinia, każdemu podoba się coś innego :)
Pozdrawiam.
WOW ! no podziwiam :) Mnie się podoba, jakiś mały mogła bym mieć, ale ... bym się jednak chyba bała , hehe kotek naprawdę świetny ! :)
OdpowiedzUsuńA propo, tak się zastanawiam jak w Twoim przypadku w tym miejscu tatuaż? nie przeszkadza? Bo moje dzieciątka te miejsca gdzieś mają przeznaczone na "coś" innego ;)
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)))