poniedziałek, 20 stycznia 2014

Dal Lizbel - custom by Kamarza

Czy macie tak czasem,że ogarnia Was totalny leń?Taki przez wielkie L?Do tego kłopoty i troski życia codziennego,złośliwość rzeczy martwych,można wymieniać i wymieniać....No cóż - mnie też te wszelkie klęski dopadły!To tego miałam iść dziś do fryzjera,ale na ulicach i chodnikach była TOTALNA SZKLANKA....no i paznokcie miałam robić....nic z tych planów nie wyszło :( A wieczorem zmobilizowałam się do zdjęć (tak,po ciemnicy i z lampą!) a tu karta pamięci z aparatu zrobiła się niewidzialna i mój laptop jej nie wykrywa...I jak na złość 2 czytniki kart wcieło....Z pomocą przyszedł mój małżon,czary-mary i na jego laptopie zadziłało!Skopiował mi fotki na pendriva i voila!

Pokaże Wam,kto u nas zamieszkał jakiś czas temu!
To Dal Lizbel od Madzi,która dostała nowy wizerunek od Kamarzy!Jeszcze jakoś nie wymyśliliśmy jej imienia.....

♥♥♥




 Chipy to dzieło by Paauliska (trochę im tylko poszerzyłam źrenice),ale docelowo myślę je zmienić.Wig póki co taki słodki,cukierkowy :) Ubranka by Zyzka.
 A tu z koleżanką :) Tą ślicznotkę znacie już z bloga u Gałgutka :) Dziękujemy Agacia!To był mój prezent Mikołajkowy :)


W tak zwanym międzyczasie "wyfrunęły" w świat Noki,Kornelia i Betty.....Znalazły mam nadzieję kochające domy :) Szkoda,szkoda....ale urodziło mi sie w głowie pewne pragnienie i aby je zrealizować - potrzeba było poświęceń....No cóż!Life is brutal!

A tu jeszcze kilka randomów:

 Mel i Lizbel :) Mel ma nowy wig od Madzi :)
 moje laluchny part 1
(nowe nabytki - Howleen i Clawdeen,a wcześniej kiedyśtam Rebecca)
 moje laluchny part 2
 Neko ma rzęski wklejone i mini kolczyk naklejony, a Ciel ma serduszkowe chipy by Makarrena (od Madzi)
 Neko :)
Nowy wig Mel :)

Chciałabym jeszcze raz bardzo podziękować Ci,Madziu :*


17 komentarzy:

  1. No nareszcieeee!!
    Stęskniłam się za Twoją bandą :D
    Nowe lokatorki wyglądają uroczo :D
    Pokazuj swoje ślicznotki częściej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Absolutnie piękna! Ma talent Kamarza! Więcej fotek poproszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mel ślicznie wygląda w tym nowym wigu, a rzęski dodają koteczce zalotności:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kamarza zrobiła z Lizbel prawdziwą ślicznotkę. Ma ten charakter ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna :)
    Proza życia codziennego potrafi nie jednemu dać w kość...
    Masz takie piękne lalki :) mogłabyś częściej je pokazywać ;) te co siedzą na górnej półce też :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ulu, miło Cię tu znowu "widzieć"
    Dzieło Kamarzy jest rewelacyjne!
    Tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam takie zbiorcze fotki! Masz cudne lalki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna jest :) Ależ ty masz dużo lalek ! *_*

    OdpowiedzUsuń
  9. Dalka ma cudne brewki i koteczek ślicznie wygląda z tymi rzęsami, a wiguś bardzo pasuje :-) i wogole wszystko takie ładne. Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeej, twoja kolekcja robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Coś pieknego! Uwielbiam kamarzowe buzie :D Nie idzie sie napatrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie cię znów poczytać i pooglądać Twoje lalunie :)
    Po Kamarzowa dalka śliczna, a szczególnie brwi ma odlotowe :)))
    Życie nas niestety nie oszczędza, znam to z autopsji.
    Pozdrawiamy serdecznie z Andzią :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Och :D Ale piękna Daleczka! Jak widzę takie cudne dzieła Kamarzy, to mam ochotę spakować wszystkie moje lalki do pudła i też do niej wysłać ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. piękna! uwielbiam takie delikatne makijaże u lalek :-) gromadkę lalkową masz już sporą nic tylko robić fotki i je pokazywać :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale masz ekipę ;) Laleczka jest urocza. Zakochałam się w jej włoskach

    OdpowiedzUsuń
  16. O rety, ukradłabym z jedną trzecią zbioru, z Neko na czele :)
    Nowy makijaż małego foszaka jest prześwietny - delikatny jak muśnięcia piórkiem.

    OdpowiedzUsuń