środa, 3 sierpnia 2011

...w oczekiwaniu...

MOJA SISTER RODZI!!!!! okolo 15.00 czasu polskiego (okolo 9.00 czasu mexykańskiego) zadzwonil mąż mojej Sis,że Kasi wody odeszly,jest w szpitalu i czeka na "cesarkę"!Adaś ma okolo 34-35 tygodni,a poród byl planowany na 2go września (w 38tyg). Ja sama Mię urodzilam w 33 tyg i wiem,czym jest przedwczesny poród.....Myśmy spędzily w szpitalu 21 dni......
ALE WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kocham,cie Sis!Bądź dzielna!Kondziu - nie martw się! xxx

3 komentarze:

  1. Gratuluję :D! Trzymam za siostrę kciuki i na pewno wszystko będzie dobrze :) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. emma. napisała wszystko co ja chciałam napisać :) buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki za otuchę :*

    jutro będę z moim Tatą palić cygaro,które moja Sis przywiozła właśnie w tym konkretnym celu -żeby wypalić jak się Maluszek urodzi :)
    jakaś taka mexykańska tradycja?
    :D

    OdpowiedzUsuń