piątek, 10 lutego 2012

Skarby!!!

Skarby,skarby - dupa tam nie skarby,tylko lumpki różne dostałam od mamy,bo robiłyśmy razem porządki :) Nazbierała tych szmatek trochę,połowa "za małe/za duże" itp :) Zrobiłyśmy więc przegląd i to co się nadawało - zabrałam do domu w celu tworzenia twórczości okołolalkowej,hehehehe :) I takim to sposobem "wyczarowałam" tuniczko-sukienkę dla Cudnej Danieli Mojej Obecnie Brunetki :)

Taaa daaaam:


To moja pierwsza i miejmy nadzieję nie ostatnia (!) tunikowa sukienka z dzianiny :) Szyje się toto dość przyjemnie i pierwszy raz też robiłam rękawki w reglan plus ten podszycie wkoło szyi (nie wiem jak to nazwać - podkrój?) Wyszło znośnie całkiem,choć nie obyło się bez wtopy -hahahha- bo pierwszy rękaw doszyłam odwrotnie,tzn. szew zrobiłam po prawej stronie (na zewnatrz!) i trzeba było delikatnie pruć szwy,coby nie spartolić całej kiecki! :) ufff,udało się jednak.

I jeszcze korzystając z tegoż posta chciałam Wam przedstawić Cutie wave 1,która zawitała u mnie w zeszły piątek.Całkiem niezła z niej "szprycha"!


A tu w legginsach jaie jej uszyłam z "maminej bluzeczki" :P


I to tyle na dziś!Miłego weekendowania!

18 komentarzy:

  1. No toś się obłowiła i rozszyła:D Legginsy są zabójcze!

    OdpowiedzUsuń
  2. bosko ;D Sprawaisz że chce sie szyć! ;DD

    OdpowiedzUsuń
  3. Tuniczka bardzo ładnie wyszła. Legginsy też bardzo fajne. Hehe, ja często rękawy odwrotnie przyszywałam. Ostatnio też ....

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam tą Cutie, ale u mnie jest jeszcze w oryginalnej kitce, a tu widzę, że rozpuszczone włosy jej służą. Nie wiedziałam, że jest taka śliczna! Oj chyba się pobawię moimi lalkami! :D

    Tuniczka świetna! Aż mi się szyć zachciało!

    OdpowiedzUsuń
  5. :D oj jak miło :) pochlebstwa,pochlebstwa!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniała leginsy :). Ale się zaszyłaś w tym szyciu :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak,te Barbioszki to lasencje jakich malo!!!
    Sliczna tuniczka Ci wyszal,pieknie pasuje panience!Ona ma boskie wlosy!
    Ja tez chcialabym tak komus szafe przegrzebac i cos do domu przywlec,ehhhh:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta beżowa sukienka idealnie pasuje do Danieli! pięknie w niej wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna sukienka :-) No, i widzę, że fashionistki w pierwszej serii weszły już na dobre w łaski lalkowiczów - pamiętam, jak na początku każdy narzekał na te kolana, że nie kulkowe i w ogóle.. A ja od zawsze wolałam te z pierwszej serii i nigdy nie kupię sobie składaka z odpinaną głową :-P

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna ta tuniko -sukienka :) Nowa też nie zła .

    OdpowiedzUsuń
  11. O masz... ty musisz mnie dobijać swoim talentem krawieckim? xD
    Cuda tworzysz :) i Danieli lepiej w ciemnych włosach faktycznie :)
    No i masz kolejną Fash :D zaraźliwe z nich panny prawda? :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow! Genialne! Otwieraj zakład krawiecki dla lalek ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie Ci wyszły te cuda;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Sis, utalentowana jestes. Moze zaczniesz dla siebie szyc??? Ja poprosze o cos dla Adama:) To taka wieksza laleczka:)
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zanim ja dla tej kochanej Laleczki coś uszyję,to on już zdąży wyrosnać :P ja "umiem" tylko takie mikro-małe szmatki :)

      Usuń
    2. to zamawiam skarpetki albo czapke:)

      Usuń
  15. ale odjazdowa sukienka... idę przeszukiwać szafy... może coś mam coby się nadało na taką kieckę...

    OdpowiedzUsuń