niedziela, 3 sierpnia 2014

RIP George.....

ehh........

Ciężko jest pisać o tym,że ktoś bliski naszemu sercu odszedł......w piątek 25.07.2014 odszedł od nas nasz długoletni przyjaciel,pies George :( Był z nami 14 lat (wersja oficjalna)....Jest mi bardzo przykro,bo był ze mną tyyyyle długich lat...mam nadzieję,że dla niego były to dobre lata i że nie cierpiał w ostatniej chwili....

Kocham cię,George! 
RIP

♥♥♥






♥♥♥


12 komentarzy:

  1. Łączę się w bólu, bardzo współczuję. Ja swojego straciłam półtora roku temu a ciągle na samo wspomnienie mam łzy w oczach.

    Śpij spokojnie mały słodziaczku (*)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej... bardzo mi przykro. Pamiętam jak mój pies odszedł. To boli, ale po jakimś czasie czas wyleczy rany.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykro mi kochana.. Wiesz że sercem jestem z Tobą....

    OdpowiedzUsuń
  4. Tacy mali przyjaciele, nigdy nic nie powiedzą, po prostu są z nami, zawsze i to jest ta zwierząca magia. A ból, gdy przyjaciel odejdzie jest okropny. Współczuję straty, trzymaj się ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo współczuję. Śmierć przyjaciela jest straszna, choć z drugiej strony będzie w równie dobrym domu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo, bardzo Ci współczuję :(

    OdpowiedzUsuń
  7. To boli, kiedy nasz Mały Brat odchodzi za Tęczowy Most... Ale pomyśl o tym w ten sposób, że miał długie i szczęśliwe życie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Współczuje niestety tylko czas leczy rany

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję :) czasem się zdarzy pomysł na sesję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Współczuję, znam ten ból, musiałam pożegnać dwa kochane koty które były ze mną od urodzenia :C

    OdpowiedzUsuń