Raptem po 7-miu dniach od nadania z USA i to paczką ekonomiczną!!! No w szoku jestem,tym bardziej,że sprzedawca poinformował mnie,że taka przesyłka może iść "do miesiąca"!! :D
Marzyła mi się lalka "tanowa" w rozmiarze LTF - no i mam!! :D mejkap może nie powala,ale z tym da się coś zrobić :)
Więc - ten tego - z trzęsącymi dłońmi - zapraszam na relację z przybycia LittleFee Chloe :)
Pudełeczko :)
dodatki :)
Mumia?!
Golasek :)
tu już ubrana :)
i z Antośką :)
Jest cuuudna! kolor tanowy bardzo mi się podoba :) taki ciepły odcień :) Antośka przy niej taka bladziutka :)
Gratuluję to śliczna panienka!! i akurat na latu już z opalenizną przyjechała :D
OdpowiedzUsuńAleż masz ostatnio powodów do radości! Chloe jest mega-słodka. Jestem pewna, że zorganizujesz jej taki mejkap, na jaki naprawdę zasługuje.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest, ach jak ja zazdraszczam takich małych piękności!! Gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką tanowych, ale ona jest urocza ;3
OdpowiedzUsuńi po założeniu tego wiga makijaż wygląda całkiem dobrze i chyba pasuje :D
Faktycznie szybko doszła. Fajnie wygląda i razem z włoskami makijaż nie jest taki zły :) Do tego fajny ma kolor ciałka :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam :)))
Uwielbiam tanowe lalki :) śliczna jest, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:))
Słodka, mimo mejkapu bo ten jednak faktycznie niespecjalnie wygląda, ale niedługo na pewno dostanie piękniejszy :) gratuluję i zazdraszczam, razem wyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńcoby nie powiedzieć - POTENCJAŁ MA!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kruszynka i koleżanka też śliczna :) same słodkości. A cuda na poczcie się zdarzają, do mnie paczka z Chin przyszła w trzy dni ! no cud po prostu :) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńObie są cudne! Mnie makijaż się bardzo podoba :))) Jasne, że może też być inny, może nawet lepszy, ale takiej panienki jeszcze nie widziałam! Słodkie są obie :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczna laleczka :)
OdpowiedzUsuńJaka śliczność ! :) i jak szybko dotarła :)
OdpowiedzUsuńMożna wiedzieć ile to cudeńko kosztowało ? :)
Dawno mnie blogowo nie było i nadrabiam teraz ;)
Pozdrawiam serdecznie :)